Ogólnie o Bleachu
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4 ... 17, 18, 19 Następny

GJ

Od wczoraj kocham arrancar encyclopedy, jak w jeszcze jednym się poawi mój mąż to oszaleję :P A teraz w wielkim rozwinięciu moje przemyślenia odnośnie anime i mangi-

Anime:
Wkurza mnie już powoli. Motyw uciemiężonej i pokrzywdzonej przez życie księżniczki mnie nie wzrusza. A fakt że facet z najbrzydszymi wargami na świecie chcę ją zabić już wogle. Ja chcę, żeby akcja znów wróciła do HM, bo przerwali ją tuż przed maratonem z moim mężem, co mnie irytuje, bo jak narazie to on tylko w końcówkach występuje (nie żebym miała coś przeciwko, lepszy rydz niż nic, a te jego włosy......boże, jego włosy.....dobra, wracam do tematu). A ponadto to męczy mnie fakt że jest bardzo ale to bardzo mało o kapitanach, a ja lubię kapitanów. Jak już mają być te zapychacze, to poproszę wątek kapitana Amagaia, bo to jest akurat ciekawe. I kolejny klops z pisownią. Jak się pisze w końcu imię tej małej, Rurichiyo czy Lurichiyo?? Bo teraz to zdurniałam O__o

Manga:
Nareszcie!!!!!!! Koniec flashbacków!! Zakończone wspaniale!!! Wczoraj prawie skakałam z radości jak to zobaczyłam, a przydała mi sie chwila wesołości, bo jak czytałąm nowy rozdział Naruto to wyłam jak bóbr (Jiraiya!! Dlaczego on musiał umrzeć??). Wracając do bleacha, łatwo było sie domyślić, ze o wszystko oskarżą naszego biednego sklepikarza i go wywalą. Ale dupki z tego pokoju 46. Na szubienice!! Teraz im się dopiero gęby otworzą, ciekawe czy przywrócą Uraharę na stołek kapitana...jezu, w końcu się zacznie!! Przykro mi to stwierdzić, ale podejrzewam, że w tej walce ktoś polegnie. Chwilowo stawiam na Hirako. Szkoda go, ale to całkiem prawdopodobne. No i tak nie do końca wiadomo kto będzie walczył z Aizenem. Generał jako najsilniejszy, Shinji zważając na jego przeszłość, czy może nasz Truskawa, będący głowną postacią. Któż wie. Jedno wiem- jeśli nikt nie polegnie, to znów będziemy świadkami walki, w której dobro zwycięża w stu procentach, a to nie jest fajne. Ja to bym sobie popłakała trochę czytając tego bleacha jednak. Brakuje mi takich ckliwych momentów jakie są w Naruto teraz, trudno, baba jestem i nikt tego nie zmieni :)

Szymonie skarżyłeś się, że się mało odzywamy. Podoba ci się moja wypowiedź?? Bo mnie bardzo :P

shibone

GJ cieszę się ,że w końcu mogłem coś długie przeczytac na forum!:D Jak to Jiraya umarł!! :( serio własnie mi sie smutno zrobiło :( Oki ale to inny temat :D Ach włosy Szayela, myślę że nie długo skończy się zapychacz w Anime :P Bo już dochodzi do finałowej walki nieprawdaż?? ;] A zakończenie mangi świetne :D Myślę że z Aizenem zacznie walczyc generał :)

GJ

Zacznie.....a kto skończy?? I czyżbyś właśnie pochwalił włosy Szayela?? To on ci dziękuję w takim razie (krzyczy z kuchni że mam ci podziękować, obiad robi, dzisiaj jego kolej xD). No i mam nadzieję, że zapychacz się skończy bo jest nudny i niestrawny :]

GJ

Skąd ja to wiedziałam!! Wiedziałam, że Kifune jest jakiś nie ten teges!! Kto oglądał nowego Bleacha wie o co mi chodzi. Bierze udział w spisku Kasumi-ouji!! Hehe xD Ja to mam nosa :P

Assioreq

No nareszcie coś ciekawego się dzieje na tym naszym forum:P Ja stawiam na to, że zacznie walczyć z Aizenem generał, ale zginie i wtedy wkroczy na scenę Ichigo z, jak to w anime często bywo, nową i super silną mocą. I go wykończy. Uraharę nawet jak przywrócą to on pewnie nie będzie chciał (ja na jego miejscu bym się wypięła). No i mam nadzieję, że Ichimaru będzie jednak dobry. Bo tak sobie myślę, że byłoby coś nie tak gdyby nasz super mądry generał nic o Aizenie nie wiedział. Więc może podstawił Gina? Mam nadzieję, bo głupio by było, bez większych niespodzianek. Mógłby zginąć też jakiś inny kapitan i wtedy w kimś innym obudziłaby się żądza mordu i pokonałby np Arancara nr 1. No i mam jeszcze jedną zachciankę: TROCHĘ WIĘCEJ MIŁOŚCI!!! Wszyscy niby kogoś lubią, ale do końca nic nie wiadomo! Mogłoby się powyjaśniać kilka spraw sercowych bohaterów. Chociażby Ichigo mógłby okazać jakieś cieplejsze uczucia do którejś z bohaterek, bo jak narazie to on jest bezpłciowy lekko. Już nawet Orihime może być... No i jeszcze jedna sprawa... Anime MUSI wrócić do normalnej akcji, bo ta mała siksa mnie denerwuje. Nie wspominając już o jej SUPER ZŁYCH I ZŁOŚCILYWCH WROGACH. Którzy, tak nawiasem mówiąc są wkurzający jak uwierający stopę kamyczek. W kozaku zawiązywanym do kolan. To już chyba koniec moich rozmyślań. Może jeszcze jedno: GJ powiedz Szayel'owi, żeby wyprbował jakiejś odrzywki, bo ma chyba rozdwojone końcówki :P

GJ

Wiem!! Uwierz mi, leczy to xD Jest już coraz lepiej :] A może jakąs mu polecasz?? Bo jak ostatnio wparował do rossmana to się chłopak zagubił ^^ No ale co poradzić, w Hueco Mundo drogerii nie było.....

Co do mangi, owszem, trochę więcej zaskoczeń i byłoby fajno. Ale i tak sporo się dzieje. Nie uwzględniłaś jednego- vaizardów. Z Aizenem może walczyć Shinji. I wcale bym sie nie pogniewała jakby pokazali jego ban kai :P
Anime- owszem, niech już sie skończy. Ale pewnie będzie się to wlokło i wlokło, bo zanim odkryją, że Kifune jest nie ten teges, to on już dawno zdąży nabroić. A, i pewnie zabije swojego kapitana. Oboje muszą zniknąć po zapychaczu i sądze, że tak to właśnie będzie.

shibone

Zaktualizowałem się co do Bleacha i... w Mandze podobają mi się Ci Vasto Lorde co będą walczyc z obrońcami "wież" w sztucznej Karakurze :D A co do Anime to chyba każdy am takie same zdanie na ten temat ;] A teraz KONKURS!! Uwaga!
Przez ile odcinków będzie się ciągnął ten zapychacz! Obstawiamy! Do wygrania...NIC! :D A więc jeśli chodzi o FAKTY, odcinków z zapychacza jest 14! Biorąc pod uwagę fakt ze Kira powiedział już Nowemu Kapitanowi ,że Kifune jest jakiś nie ten teges, odkrycie prawdy zajmie im z 2/3 odcinki. Nastpęnie nasuwa się pytanie(czyli kolejny konkurs)! Kto będzie walczył z Kifune?
a)Ichigo
b)Kira
a może c)Nowy Kapitan
I teraz jak będzie wyglądał koniec? Czy po pokonaniu Kifune od razu skończy się zapychacz?Czy może potrwa to jeszcze z 2 odcinki. I ile bedzie trwała walka z Kifune? Czy jednak Kifune będzie walczył z Nowym Kapitanem Amagaiem i czy obydwoje się zabiją by zakończyc zapychacz (wtedy byłoby to dobre bo jak GJ mi tłumaczyła Amagai i Kifune są tylko w zapychaczu bo normalnie w Mandze ich nie ma:D)?I czy Adrian po powrocie z Grecji w końcu wejdzie na Nasze forum i odpowie na te pytania? Odpowiedzi dostaniecie w kolejnym odcinku mojego tokszoł "Pytania bez końca!"!

Assioreq

Co do anime sądzę, że zostało jeszcze około czterech odcinków.
Odcinek 182- Po galerii widać, że pojawia się prawdziwa księżniczka i inni kapitanowie i vice. Ten odcinek będzie pewnie wyjaśniający, objaśniający itp. Ichigo z Rukią spotkają innych kapitanów, pewnie nawet Amagaia.
Odcianek 183- Zacznie się walka, najprawdopodobniej poprzedzona tysiącami linijek dialogów Kifune- Amagai- Dziadek z brzydkimi ustami- księżniczka- Ichigo- i ktoś jeszcze.
184- Tutaj pewnie prawdziwa jatka. Z Kifune nie powienien walczyć Ichigo. A dlaczego? Przecież chłopak go na oczy nie widział wogóle nigdy! Zapewne bedzie walczył Amagai. Albo zginą oboje albo... Kifune dobije któryś kapitan, albo sam zejdzie w niewyjaśnionych okolicznościach.
185- Zakończenie wszelkich walk. Dziadek zostaje ukarany albo coś, porzegnanie z księżniczką, powrót do Karakury.
Mogę się mylić co do walk, które mogą toczyć inni bohaterowie no i mogą się ciągnąc nawet (znając zapychacze Bleach'a) nawet trzy odcinki. Miejmy nadzieję, że nie :)

Assioreq

A Adrian coś napisze, jeżeli w wątku o D.N będziemy pisać o czymś innym:D "To nie jest rozmowa o..." :*

GJ

Tak!! Zacznijmy pisać o.......powidłach na przykład xD A co do anime- zgadzma się, ale pewnei będzie jeszcze jedne odcinek z serii "Ze świata Kona" albo "Co inni robili na ziemi jak truskawa był w SS" (nie mylic naszego SS z nazistowskim xD)

Assioreq

Miejmy nadzieję, że nie, skoro do tej pory nie było ich... Ja bym się nie obraziła, jakby był odcinek dodatkowy o SS, np z Matsumoto, Yumichiką, Hitsugayą itp. W poprzedniej serii te z kapitanami i vice były najlepsze. (No na pewno o wiele lepsze od "wampirów") :*

Assioreq

A właśnie, Gj! Walki (choć zapowiada się na ciągnięcie ich się przez nastepne co najmniej cztery rozdziały) zapowiadają się ciekawie. Szczególnie walka Yumichiki :) No i ciekawe co miał na myśli Gin... Mi się jednak wydaje, że on nie będzie dobry... Mam nadzieję, ale z każdym rozdziałem coraz bardziej wątpię. No i do tego ciekawe jak długo Ichigo z ekipą będą siedzieć w HM, bo zaczyna się dłużyć, znudziły mi się już te pustynne krajobrazy i białe ściano-podłogi... :/

GJ

AAAaaa walak Yumichiki jest świetna ^^ tylko szkoda, że walczy z tranwestytą ;P Kurde Gin...ja chcę żeby on był dobry :) Walka Kiry teeeż będzie fajna :) Ja chcę jego bankai!!

shibone

A wiecie czego ja chce? Żeby Tousen zginął! Nie lubie go... :) A co do Gina, Gin jest podejrzany :D Napewno odegra ważną rolę w tym starciu :) Co do Anime wiedizałem, ze Amagai będzie walczył z Ichigo (co z tego, ze przez chwile) :D No ale chyba zapychacz kieruje się ku końcowi (czy jakoś tak się to mówi :D).

GJ

Racja, nareszcie wsyztsko sie kończy!! W Naruto już też powolutku kończy sie saga z brzydkim gościem z bardzo bvrzydkim głosem (czytaj: Sora) :P